Wielu ludzi bardzo narzekało na to, że wybory parlamentarne wygrał PIS. Wróżyli tym oni chrystianizacje całego narodu, koniec wolnych mediów i swoisty powrót do średniowiecza, ale jakoś do tej pory jeszcze do tego nie doszło. Na nieszczęście taki wybór nie podobał się większości Obywateli Polski, niemniej jednak tak czy owak był już czas na zmiany i nawet, jeśli zamiast lekcji wychowania fizycznego, w szkołach wprowadzona będzie dodatkowa lekcja religii, to i tak ma możliwość z owych nowych rządów wynikną jakieś zalety. Nowi posłowie po wyborach chwalili się, że zmienią Polskę na lepsze. Odrobinę się nie preferuje w to wierzyć, no bo przecież przez tyle lat nie zmienili, to i obecnie się raczej cud na Wiejskiej nie stanie.