Część z naszego społeczeństwa słysząc frazę konopie myśli o marihuanie, inni o uszczelnianiu rur…
O ile marihuanę robi się z suszenia listków konopi indyjskiej, tak pakuły (czyli te sztuczne włosy wykorzystywane w hydraulice) robi się z konopi siewnej. Co interesujące, ta druga roślina ma od jakiegoś czasu swoje drugie przeznaczenie. Stosuje się ją do produkcji suplementu diety, to jest olejku CBD. Jesteście ciekawi, po co ktoś go zażywa? Koryguje jakość snu, zmniejsza napięcie i pomaga ulżyć osobom przewlekle obolałym. Brzmi nieźle! Bez wątpienia w tym samym momencie pojawią się głosy osób mylących jeden gatunek konopi z drugim. To w całości 2 różnorakie roślinki, a substancje z nich pozyskiwane też się różnią. Z konopii indyjskiej pozyskuje się THC (tetrahydrokannabidiol), który jest substancją odurzającą, do tego nielegalną, zaś z konopi siewnej wydobywa się CBD (kannabidiol). Oba związki są izomerami, a to oznacza, że pomimo tego samego składu pierwiastkowego, mają inny układ przestrzenny i tym samym różnią się w efektach działania i wpływie na człowieka. Olej CBD jest bezpiecznym w stosowaniu suplementem. Nie uzależnia. Brzmi super, prawda? A wystarczy zaledwie jeden mililitr dziennie, ażeby rozpocząć się wysypiać i ukoić nerwy. Zdecydowanie polecam z całego serca, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie wszyscy się wszędzie spieszą, są zdenerwowani i niewyspani. Opinie o CBD są bardzo pozytywne, jest ich natomiast jeszcze niewiele, bo ten suplement dopiero zbliża się do swojej złotej ery… To bardzo dobra tendencja. Głęboko wierzę, że ten produkt pomoże wielu osobom.
Polecamy: Jaki olejek cbd.
